W
ramach plebiscytu TOP FOR DOG 2015 mieliśmy okazję testować legowisko od
polskiego producenta HOBBYDOG – model Elite w rozmiarze XXL. Legowisko wykonane
jest z eko skóry, w naszym przypadku w
kolorze beżowo-brązowym, ale do wyboru są też inne kolory w różnych
konfiguracjach. Dodatkowo istnieje możliwość wyboru materaca z innego materiału
np. baranek czy kodura. My otrzymaliśmy
dodatkowy materac z krótkiego
futerka w gepardzie cętki. Byłam
naprawdę pozytywnie zaskoczona niespodziewanym prezentem!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW8WJV0TmV-XBF8jy947Colz60LRI_brDDOx-arkm-5ptcPUvaG9lJckjDaV811KlnziSK8s-Gm_R55qfA7lJTtmxIZoF9XU0blg2QDpqS0ZP4jE13YHzeWFWDr0VjpC45FgcBFHdE6VXA/s320/11923341_10207554320795685_1218480223_n.jpg)
Legowisko
w rozmiarze XXL ma 30 cm wysokości, 110 cm długości zewnętrznej i 82 cm
długości wewnętrznej oraz 85 cm
szerokości
zewnętrznej i 62 cm szerokości wewnętrznej.
W skrócie dla 2 aścich ciał w sam raz!
Posłanie
ma niepodważalny atut w postaci całkowitej rozbieralności, czyli można je
wybebeszyć z wnętrzności i wsadzić do pralki tylko pokrowiec (nie wiem, czy
ktoś z Was próbował kiedykolwiek wpychać na siłę poduszkę od legowiska w
całości – nie polecam!). Skoro
już mowa o wnętrznościach
to muszę pochwalić producenta, że nie oszczędza na wypełnieniu (w tym przypadku
granulat z pianki poliuretanowej), legowisko jest zbite, nic się w nim nie
przesuwa i nie powstają miejsca, gdzie brakuje wypełnienia.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjytlJpp1duzXMkYBiCSY65-IvnOKPBvE4uNR1oCJoViOrtk1JXSTDEvg1abKOeBaCFXt6LzYUO4G9zSI48p7EeJqgP_6rhYOtfeuqd6YT5zgzISbwNEDfluTPBhQaPCHWV3PckE-IoOHGy/s320/20150607_092152.jpg)
Fajter
i Grimm testowali swoje łoże bardzo intensywnie, może się wydawać, że łóżko to
miejsce gdzie się wypoczywa w spokoju, ale ta zasada nie ma zastosowania w
przypadku bullowatych. Legowisko to świetna arena do walk! Kilka razy w
tygodniu odbywa się w nim Gala Psiego MMA, naprawdę super widowisko –
najczęściej następuje śmierć widza ze śmiechu! Po tych rozgrywkach nie
zauważyłam uszkodzeń w postaci zadrapanego materiału czy pójścia szwów, jedynie
boki legowiska trochę się rozeszły.
Posłanie
jest również proste w utrzymaniu czystości. U mnie zazwyczaj odbywa się to raz
w tygodniu i polega na wytrzepaniu z
sierści, przejechaniu kilka razy czyszczącą ściereczka eko skóry, a w
przypadku poduchy z futerkiem najpierw pozbywam się z niej sierści (niestety
Fajter jest alergikiem i mimo częstego wyczesywania i podawania suplementów
gubi jej ogromne ilości, w dodatku ‘amstaffia’ sierść jest bardzo wredna i lubi
się wbijać w tkaniny) za pomocą zmiotki, żeby w domu nie krzyczeli, że znów
zasierściłam pralkę, a potem wrzucam pokrowiec do tejże pralki i piorę w 30°C.
Wyciągam świeże i pachnące jak nowe, futerko się nie mechaci.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjteMRkNAZgOvE0sZsvowDqKxBXEja5Qg3DeKh8t7dzffAH_6Z9Gupx1H7RgYSPThKr4TRy5QWgVPsuOAQ7421AKe4KU4GCa0RRTW801Ux2xMs0fiktnTv5Gz0jMaLwGmR56gVK0udBg9Jy/s320/20150601_162303.jpg)
Odkąd zawitało do Nas legowisko psy nie pchają się już na kanapę czy do łóżka. Fajter z Grimmem chętnie w nim leżą, śpią w różnych pozycjach, jedzą chrupki, ciasteczka, surowe mięso i kości, opracowują kongi, bawią się, walczą, wiercą, kręcą się, skaczą i oczywiście odpoczywają. A wiecie co jest najlepsze? Że ono nadal żyje i ma się dobrze.
Podsumowując, jeśli
zależy Ci na dobrze wyglądającym, wytrzymałym, profesjonalnie zrobionym
legowisku, które polubi nie tylko Twój pies, ale także Ty to szczerze polecam
legowiska HOBBYDOG. Może nie są to najtańsze legowiska, ale w tym przypadku
cena odpowiada jakości. Liczy się przede wszystkim zadowolenie konsumenta,
które potwierdza poniższe zdjęcie!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitpgafYGi_zHKkNnHP8NQUlf7M-t57rwMy4TgXKLqriteMMsS3D7Lr35Cdr4h_1DPYXzvgQpg_fS7ktSVs9kuwxoioKBeZXFn5OmSN0aq6SERPkd0taXO2tYOxg6LiJST_SykzbghvDjMX/s640/11880099_10207554315595555_1644219495_n.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz